12 pomysłów co fajnego robić w czerwcu
Co fajnego robić w czerwcu? Z każdym miesiącem można więcej, więc poszerzają się i możliwości jakie masz. Tylko na co się zdecydować? Ja Ci podpowiem ;)
Co fajnego robić w czerwcu?
Podejmij wyzwanie – Korona Gór Polski
Przystąp do klubu i zacznij oficjalnie zdobywać Koronę. Może spotkamy się na szlaku? W tym roku planuję zdobyć kilka szczytów, więc wszystko jest możliwe. Spróbuj podjąć wyzwanie! Zacznij od Gór Świętokrzyskich, które są doskonałe nawet dla osób bez kondycji. Na zdrowie Ci to wyjdzie, a widoki są nieziemskie!
Nie góry? To może zamki…?
Może dołączysz do mojego małego projektu i zaczniesz zwiedzać zamki? Projekt polega na tym, by zobaczyć wszystkie zamki w Polsce. Masz na niego całe życie, a zamków wbrew pozorom mamy całkiem sporo. Gdzie jest haczyK? Ano właśnie… Zwiedzamy wszystkie zamki. Nawet te, na które możesz powiedzieć, że to kupka kamieni. Nie wiesz gdzie szukać zamków? Pomoże Ci w tym książkowy przewodnik, nad którym pieję ochy i achy.
Podejmij się tego, serio! Nie chodzi o to, byś w czerwcu machnęła wszystkie zamki. Chodzi o to, by zacząć i zainteresować się historią zamków. I poznać Polskę od tej pięknej, historycznej strony :)
Pojedź nad morze i wykąp się!
Jeśli tak jak ja polowałaś na pogodę miałaś problem w poprzednim miesiącu, to w tym nic straconego! Podejmij drugą próbę, ale warunek jest jeden – jeśli pojedziesz musisz się wykąpać. Do odważnych świat należy, nie uciekaj! Czerwiec to nie środek zimy, więc nie będzie aż tak źle. I masz niezapomniane wrażenia jeśli będzie zimno, ale podejrzewam, że wybierzesz najcieplejszy weekend czerwca ;)
A może żagielek?
Możesz spełnić to i wcześniejsze marzenie na raz. Jeśli mimo wszystko nie wyobrażasz sobie zamoczenia się we wodzie w czerwcu, bo morze wydaje Ci się za zimne, to… Może kilka lekcji windsurfingu? Przez piankę nie czuć zimna, a jak założysz buty do wody to już kompletnie inna historia. Warto spróbować i zrobić coś szalonego. Weź kilka lekcji! Żagielek jest bardzo przyjemny!
Dzień zabawy też dla dorosłych
Dzień dziecka jest nie tylko dla dzieci. Dorośli wciąż są dziećmi, dopóki mają rodziców i dziadków. Energylandia czeka, ale może postawisz na inny park rozrywki? A może zrezygnujesz z miejsc publicznych na rzecz grania w planszówki w plenerze? To też świetna zabawa (o ile wiatr nie wieje xD ).
Kup sobie wypasiony letni itemek
Są takie rzeczy za które zawsze było mi żal zapłacić więcej. Nie bądź jak ja. Poczuj powiew luksusu i kup sobie wypasiony słomkowy kapelusz z wielkim rondem o którym zawsze marzyłaś. Albo jeszcze lepiej markowe, modne okulary przeciwsłoneczne z mocnym filtrem. Twoje oczy Ci za to podziękują, będziesz wyglądać stylowo i zyskasz świetnego towarzysza Twoich przejażdżek samochodem. Warto!
Wstań na wschód słońca
I powitaj nowy dzień przyglądając się jak natura budzi się do życia. Słoneczne poranki bywają przepiękne, a wschodzące słońce sprawia, że niebo ma przepiękne kolory. Warto choć raz przeżyć coś podobnego i delektować się chwilą. Odczaruj poranne wstawanie i przekonaj się, że może być przyjemne!
Przygoda pod namiotami
COVID-19 tak łatwo nie odpuszcza, a koronawirus może być wszędzie. Jeśli nie chcesz ryzykować zakażenia i nie ufasz właścicielom miejsc noclegowych w kwestii dezynfekcji, to może czas przeżyć przygodę i zaryzykować nocleg pod namiotem? To świetne rozwiązanie, które ograniczy ryzyko zachorowania Ciebie i Twoich bliskich, a także miła odmiana od tradycyjnego wynajęcia pokoju na tydzień.
Weź udział w Nocy Kupały
6 lipca obchodzimy Noc Kupały. To słowiański odpowiednik Walentynek i wyjątkowe doświadczenie. Współcześnie w trakcie Nocy Kupały puszcza się chińskie lampiony, pali ogniska, wije wianki. A może wybierzesz się na poszukiwania kwiata paproci? Czemu nie spróbujesz? Przyłącz się do wspólnej zabawy w najkrótszą noc roku! To coś fajnego, co możesz zrobić w czerwcu tylko i wyłącznie!
Wybierz się pod wiatrak
To ciekawe doświadczenie, w trakcie którego przekonasz się jaka jesteś malutka. Warto choć raz w życiu wybrać się pod wiatrak i posłuchać tego jak pracują wirniki. Zobaczysz wiatraki z zupełnie nowej perspektywy i zaczniesz czuć do nich respekt. To takie marzenie-pierdoła, które wywołuje sporo refleksji gdy już się je spełni. Tylko pamiętaj! Stań POD wiatrakiem, a nie obok. To wiele zmienia.
Zrezygnuj ze standardowych smaków
Spróbuj lodów o dziwnym smaku. Piwne? Whisky z kawą? Sernikowe? A może bezowe? Bardzo lubię próbować nowych smaków lodów, bo Algidy mi się już dawno przejadły. Szukanie nowych smaków to dla mnie wielka frajda. Mały hint – najłatwiej dziwne smaki znaleźć w lodziarniach naturalnych, choć sieć cukiernii Sowa ciągle zaskakuje nowymi połączeniami :)
Fondue dla odmiany
Pokochaliśmy grilla. A może zaskoczysz znajomych i w ramach ciekawostki zorganizujesz fondue? To bardzo fajna alternatywa dla grilla, która świetnie integruje ludzi. I do tego możesz ją zorganizować w wersji wytrawnej lub słodkiej! Spróbuj!
No to co wybrałaś?
Jakie masz plany na czerwiec? Więcej czasu spędzisz na świeżym powietrzu czy postawisz na inne aktywności? Jestem bardzo ciekawa tego co wybierzesz. A może masz własny pomysł na to co fajnego robić w czerwcu?
Wrzuć zdjęcie przedstawiające moment, gdy realizujesz marzenie na Instagram i oznacz wyzwanie #12marzeńw12miesięcy. Pamiętaj, że do wyzwania możesz dołączyć w dowolnym momencie.
Co wybrałam ja?
Podejmuję kolejną próbę. Chcę jechać nad morze! Już mnie wszystko trzaska, bo tak bardzo za nim tęsknię i jestem zdeterminowana by w tym miesiącu wybrać się na plażę i pooddychać świeżym powietrzem. I może się wykąpać, jeśli temperatura pozwoli. A jeśli nie, to na pewno zamoczę choćby jeden palec ;)
Nie no, warunkiem było, że trzeba się wykąpać, więc podejmuję wyzwanie. Niezależnie od temperatury wykąpię się!
Pozdrawiam Cię serdecznie
Justyna
