12 pomysłów co fajnego robić w maju

Co fajnego robić w maju? Ostatnio naszła mnie myśl, że chyba wybrałam sobie najgorszy rok z możliwych na realizację 12 marzeń w 12 miesięcy. Ale kto wiedział…? Z drugiej strony przez izolację zaczynamy doceniać rzeczy drobne i coraz mniej przywiązujemy uwagę do marzeń życia typu skok na bungee, wycieczka dookoła świata i podobnych. Co więc można robić w maju, gdy teoretycznie dużo można, ale nie daje to wszystko takiej satysfakcji przez obostrzenia?

Co fajnego robić w maju?

Pojedź nad morze na jeden dzień

Po tej masowej kwarantannie zdecydowanie Ci się to należy! Odetchnij morskim powietrzem, zostaw ponure myśli w tyle i oddaj się błogiemu lenistwu na plaży. Głupie? Być może, ale działa najlepiej ze wszystkich znanych mi odprężaczy. Szumiące morze to jest to!

Zwiedź ruiny zamku o których prawie nikt nie wie

Zobaczysz coś wyjątkowego, nie narażając się zbytnio na zakażenie. Mało uczęszczane ruiny to z reguły mało atrakcyjne wizualnie ruiny, ale… dzięki temu ryzyko, że kogoś spotkasz jest niewielkie. Chcesz wskazówek? Pokrzywno, Bydlin, Besiekiery, Bąkowa Góra, Bolesławiec, Nowy Jasiniec… Ruin mało uczęszczanych jest wiele i na pewno znajdziesz coś stosunkowo blisko siebie.

A może kolorowe jeziorko?

Kolorowe jeziorka w Polsce to jedne z tych miejsc, które również rzadko są uczęszczane. Zawsze zastanawiało mnie dlaczego – w końcu są przepiękne! W Tomaszowie Mazowieckim masz Niebieskie Źródła, które zachwycają swoim unikalnym wyglądem. W Koninie na uboczu znajdziesz Jezioro Turkusowe, które powstało w wyniku działalności człowieka. Kręcąc się w okolicy możesz podjechać do Turku, a tam czeka na Ciebie Jezioro Lazurowe. Natomiast jeśli niebieskiego masz już dość, zajrzyj koniecznie w Rudawy Janowickie – tam masz jeziorko w kolorze czerwonobrązowym. Zachęciłam?

Burzołowy dla emocji

Koniecznie weź w nich udział choć raz w życiu! Na stronie lightningmaps.org możesz prześledzić rozwój burz. Dodatkową pomocą jest aplikacja na smartfona Monitor Burz, która wskaże Ci nie tylko prognozę, aktualną sytuację, ale również kierunek w którym idzie burza.

Zanim jednak się napalisz na burzołowy pamiętaj o kilku ważnych zasadach, których nie należy łamać w trosce o własne bezpieczeństwo:

1. Zanim wsiądziesz do auta poświęć kilka dni na zdobycie podstawowej wiedzy z zakresu śledzenia burz. Poczytaj o burzach samych w sobie. Masę informacji znajdziesz na forum Polskich Łowców Burz
2. Nie wychodź z samochodu nawet na chwilę
3. Ustaw się w otwartym terenie, w znacznej odległości od burzy
4. Bacznie obserwuj rozwój sytuacji. Są sytuacje, że trzeba odpuścić gonitwę
5. Burzę goni się od tyłu, nigdy nie czekaj na nią aż przyjdzie do Ciebie.

Zrób sobie piknik z prawdziwego zdarzenia

Taki wiesz, z koszykiem, kocykiem i zieloną trawką. Pamiętaj o wiosennej sukience, sandałkach i obowiązkowym słomkowym kapeluszu! Poczuj powiew zbliżającego się lata, rozłóż się na trawce i poobserwuj obłoki na niebie. Przygotuj wcześniej lemoniadę i pyszne kanapki. Niech ten czas będzie magiczny :)

Dzień wolny od koronawirusa

Postaraj się choćby przez jeden dzień odizolować się od tematu koronawirusa. Wyłącz telewizor, nie wchodź na portale informacyjne. Niech to pozostanie w tyle. Nie zajmuj się tym tematem, nie myśl o kwarantannie, nie martw się tym, co będzie. Obie wiemy, że ten temat robi się męczący, więc wolne od niego jak najbardziej się nam należy.

Rzuć nałogi… Zakupoholizm też!

Maj jest na to najlepszy. Przez obowiązek noszenia maseczek i rzadsze zakupy jesteś już zahartowana – łatwiej Ci będzie rzucić palenie. Rzadsze wizyty w sklepach to doskonałe podłoże do walki z zakupoholizmem, więc wykorzystaj okazję i postaraj się ograniczyć zakupy do minimum. W maju jakoś bardziej wszystkiego się chce, bo pogoda ładniejsza, cieplej się robi, rano jest widniej. Czujemy się ogólnie lepiej, więc żal nie wykorzystać tego do pozbycia się szkodliwych nawyków i nałogów :)

Wymasteruj jeden przepis!

Naucz się robić perfekcyjnie jedno danie. Tak idealnie, by ludziom pospadały kapcie, gdy będą go próbowali. Kombinuj, eksperymentuj, próbuj do skutku i nie zniechęcaj się – w przyszłości nie tylko będziesz gotować szybciej, ale też łatwiej dobierzesz odpowiednie proporcje składników. A może do tej pory unikałaś gotowania i czas zabrać się za to na poważnie? Czas spędzony na gotowaniu może być bardzo przyjemny.

Spróbuj zgłębić tajniki zielarstwa

Coraz więcej zieleni się pojawia, więc żal by było to zmarnować. Wiele ziół pomaga na przeróżne dolegliwości. Próbowałaś kiedyś poznać właściwości roślin i zbierać je samodzielnie? Pewnie nie. A przecież nie musisz kupować herbatek z mięty czy rumianku, bo możesz sama zebrać je i ususzyć! Nie wiesz co i kiedy zbierać? Z pomocą przychodzi Babka Zielna!

Zacznij jeździć na rowerze

Po miesiącach stagnacji czas się rozruszać. Aktywność fizyczna wpłynie pozytywnie nie tylko na Twoją figurę. Bardzo dobrze wpływa na odporność! Jest to szalenie ważne w tych czasach, więc nie zaniedbuj ruchu. A jazda na rowerze jest przyjemna i stwarza wiele możliwości – nie tylko na wyrwanie się z domu, ale też na poznanie okolicy. A może za jakiś czas zaryzykujesz dłuższą wyprawę i spanie pod namiotem?

Spróbuj być bardziej eko

Chyba nie muszę przekonywać Cię co do tego, że rola ekologii wzrasta. Nie próbuję Cię przekonać do całkowitej zmiany nawyków i życia typowego dla ortodoksyjnych ekologów – co to, to nie. Próbuję Cię zachęcić, byś wdrożyła niektóre rozwiązania u siebie – zmieniła pojemniki na żywność na szklane, bardziej przyłożyła się do sortowania odpadów lub oszczędzała wodę… – rozwiązań jest naprawdę dużo. Nie proszę Cię o to, byś wyzbyła się wszystkich nieekologicznych nawyków, bo nie można robić nic wbrew sobie. Spróbuj jednak poszukać obszarów, które mogłabyś udoskonalić. Poświęć maj na wdrażanie nowych nawyków i zacznij zmieniać świat na lepszy :)

Zacznij fotografować przyrodę

Rozwiń swoje zdolności fotograficzne. Przyroda to doskonały obiekt do fotografowania. Możesz próbować fotografii krajobrazowej i przyrodniczej, ale znacznie ciekawsza jest fotografia makro. Zajrzyj koniecznie na instagram @mrs_satti. Gdy zobaczysz jakie cuda wyprawia swoim aparatem sama zaczniesz robić zdjęcia!

NO TO CO WYBRAŁAŚ?

Myślę, że w tym miesiącu masz co wybierać. Przez poluzowanie obostrzeń jest o wiele łatwiej ruszyć się z domu, a to stwarza szersze możliwości. Na co postawisz w maju? Rozwój? Wycieczki? Totalny luz? Co sprawiłoby Ci największą przyjemność?

CO WYBRAŁAM JA?

Długo się wahałam, ale postawiłam na marzenie z dzieciństwa. Chcę w tym roku piknik! Taki full wypas, ze wszystkim! W maju jest na niego najlepszy czas, bo temperatura jest w sam raz. Nie jest ani za gorąco, ani za zimno. Koniecznie muszę to zrealizować!

Pozdrawiam Cię serdecznie,