Baleriny a Italian Chic – czy jedno wyklucza drugie?

Baleriny a Italian Chic - czy jedno wyklucza drugie szpilki

Wydawałoby się, że baleriny w szafie Włoszek nie mają prawa bytu. W stylu Italian Chic mocny akcent kładzie się na buty na obcasach. Czy to oznacza, że raz na zawsze musisz pożegnać się z płaskim obuwiem?


Czy obcasy to jedyny słuszny wybór?


Oczywiście, że nie! Pierwsze baleriny może i zaprojektowała Francuzka (Coco Chanel). ale nie obyło się to bez współpracy z włoskim szewcem (Lazarro Massero). To, jak dzisiaj wyglądają zawdzięczamy… kolejnej Włoszce. To Rosa Repetto sprawiła, że baleriny uzyskały tak dobrze znane nam zaokrąglone noski. I to od niej baleriny nazywane są też repetto.

RepettoBB

To najbardziej klasyczny i znany model balerinek. Ty też go dobrze znasz – pewnie niejedna z Was ma go w swojej szafie i nawet o tym nie wiedziała.

Baleriny a Italian Chic repetto

Tak, to te z małą kokardką na środku. To one są najbardziej klasycznymi, włoskimi balerinami i śmiało możesz zakładać je do spodni i sukienek, gdy chcesz dać odpocząć swoim stopom.

Jak nosić baleriny?

Pewnie myślisz, że odpowiedziałam Ci na pytanie akapit wyżej. Nie chodzi mi jednak o to, do czego je nosić, ale kiedy. Coco Chanel sprawiła, że baleriny z błyszczącym noskiem nosiło się do kreacji wieczorowych i to jest najbardziej klasyczne ujęcie tematu. Na co dzień noś buty z noskiem matowym, na większe okazje z noskiem błyszczącym.

No chyba jakiś żart!

Spokojnie, nie musisz tak robić. Pamiętaj, że Italian Chic to przemycanie wieczorowych elementów do codzienności. Nie musisz żegnać się z lakierowanymi noskami. Jak najbardziej możesz nosić je na co dzień. Mało tego, ta nutka wieczorowego charakteru nie musi być wyrażona tylko za pomocą błyszczących butów. I nie jesteś skazana tylko na fasony z małą, czarną kokardką jak RepettoBB.

Koronki, okucia…

Baleriny mogą mieć koronkowe wstawki, które nawiązują do wieczornej elegancji. Mogą mieć złote klamerki, które również kojarzą się z luksusem. Na noskach mogą mieć zdobienia wykonane z cyrkonii i kamieni. Albo po prostu dużą kokardę lub kwiat. Mogą być całe lakierowane, albo tylko częściowo. Jest tyle modeli, że na pewno znajdziesz coś dla siebie.

Klipsy gotowe i DIY

Pamiętaj, że jest wiele możliwości, by nadać balerinom wieczorowego charakteru. Zawsze możesz kupić gładkie baleriny i podrasowywać je za pomocą przeróżnych klipsów dostępnych na rynku. W ten sposób kupujesz jedne buty a nie kilka par i możesz je zakładać na różne okazje oraz bawić się akcentami. Możesz też takie klipsy zrobić sama i tutaj ogranicza Cię tutaj tylko wyobraźnia.

Pamiętaj tylko o tym, żeby nadać balerinom powagi. Mi też podobają się urocze zdobienia na balerinach, które nadają im dziewczęcego wdzięku lub nawiązują do dzieciństwa. To nie jest Italian Chic. Znacznie bardziej pasują klasyczne klipsy. Mogą być koronkowe, z kamieni lub najprostsze kokardki. Wybór jest naprawdę szeroki, a to tylko kilka propozycji.

Pozdrawiam Cię serdecznie

Justyna

 

 

Foto: Sladjana Karvounis

Może Ci się również spodobać