Cera odwodniona – charakterystyka i pielęgnacja

Cera odwodniona jest bardzo łatwa do pomylenia z cerą suchą. Suchość cery to termin określający jej stopień natłuszczenia, a nie nawodnienia, ale wiele kobiet o tym nie wie. W konsekwencji źle pielęgnują swoją cerę, a to prowadzi do problemów.
Cera odwodniona jest jednym z pięciu podtypów cery. O ile typ cery u każdej kobiety zawsze jest jeden, o tyle podtypów może być więcej. Można mieć na przykład cerę suchą, która jest jednocześnie wrażliwa i odwodniona. Nie można mieć za to jednocześnie cery suchej i tłustej.
Charakterystyka cery odwodnionej
Skórę odwodnioną rozpoznać wcale nie jest łatwo. Zarówno w przypadku cery suchej, jak i odwodnionej, znajome jest uczucie ciągnięcia, pieczenia, nieprzyjemnego mrowienia po umyciu twarzy wodą. Jeszcze bardziej dolegliwości nasilają się po kontakcie z wodą z mydłem.
Dla cery odwodnionej charakterystyczne jest łuszczenie się naskórka i powstawanie drobnych zmarszczek, przypominających trochę wyschnięte koryto rzeki lub pioruny (poetycko to określiłam, co? :P ). U mnie takie zmarszczki pojawiają się w okolicy kącików ust, ale mogą pojawić się gdziekolwiek – w końcu odwodnione mogą być też inne obszary.
W skrajnych przypadkach odwodnieniu może towarzyszyć rumień i uszkodzenie głębszych warstw naskórka. Rumień często mylony jest z alergią – problem, gdy pomimo łykania tabletek na alergię rumień nie znika. I wtedy już najlepiej poddać się opiece dermatologa, bo wyprowadzić skórę na prosto wcale nie będzie łatwo.
Jak pielęgnować cerę odwodnioną?
Myślisz, że ciężko samemu odwodnić cerę? Jesteś pewna, że Ciebie to nie spotka, bo masz cerę tłustą? Niestety nie możesz czuć się bezpieczna. Jak już wiesz natłuszczenie nie jest równe stopniowi nawodnienia, więc to, że się błyszczysz, niekoniecznie oznacza nadmiar wody. Większość drogeryjnych kosmetyków do pielęgnacji cery tłustej zawiera alkohol, a używanie ich… pozbawia skórę wody (no przecież nos przestaje się świecić, prawda?), jednocześnie nasilając łojotok.
Skórę odwodnioną pielęgnuje się jak skórę suchą, więc obowiązkowo poczytaj o pielęgnacji cery suchej.
Niezbędne w pielęgnacji są kwasy omega-3 i omega-6 a także olej z wiesiołka, które wspomagają odbudowę płaszcza lipidowego i ograniczają utratę wody.
Szalenie ważne jest, byś po umyciu twarzy nie czekała, aż woda odparuje. To tylko jeszcze silniej odwodni cerę, więc nie możesz do tego dopuścić.
Po osuszeniu twarzy ręcznikiem (muskaj twarz, nie pocieraj!), spryskaj twarz wodą termalną lub hydrolatem z melisy. Nakładaj krem na jeszcze wilgotną skórę.
Stosuj peelingi enzymatyczne – gruboziarniste sprawią, że zamiast zniknąć, odstające skórki staną się bardziej widoczne.
Dobrze sprawdzą się maseczki nawilżające i nawilżająco-odbudowujące, koniecznie z dodatkiem malwy, nasion lnu, wosku pszczelego, owsa lub alg.
Przed pływaniem w basenie zabezpiecz cerę tłustym kremem lub olejkiem – chlor bardzo wysusza skórę.
Pamiętaj także, by nie ograniczać się do nawadniania zewnętrznego. Pij dużo wody (ok. 2l płynów dziennie), by wspomóc skórę od wewnątrz.
Czego NIE robić?
Unikaj w kosmetykach alkoholu, który dodatkowo wysusza cerę, pozbawiając ją wody. Znajdziesz go najprędzej w toniku i płynie micelarnym, więc patrz na składy kosmetyków, które kupujesz.
Jeśli używasz wody termalnej nie czekaj aż odparuje, zabierając z Twojego organizmu więcej wody. Zamiast tego weź papierowy ręcznik lub płatek kosmetyczny i wytrzyj jej nadmiar zanim zdąży wyschnąć.
Wyrzuć mydło. Nie sprawdzi się w pielęgnacji tego typu cery. Spowoduje tylko jeszcze większe wysuszenie i łuszczenie się skóry oraz nieprzyjemny efekt jej ściągnięcia. A tego przecież chcesz się pozbyć.
Nie trzyj skóry ręcznikiem. Dodatkowo ją podrażnisz. Zamiast ścierać resztki sebum, które w Twoim przypadku jest na wagę złota, delikatnie dotykaj twarz ręcznikiem.
Pozdrawiam Cię serdecznie
