Co trzymać w schowku samochodowym jeśli jeździsz na wycieczki?

Co trzymasz w schowku? Wpadłaś na pomysł, by wozić w nim rzeczy przydatne podczas wycieczek? A może podpowiem Ci co jeszcze możesz wozić w schowku?

Co wozić w schowku?

Okulary przeciwsłoneczne

Przydadzą Ci się nie tylko jeśli jesteś kierowcą. Podczas wycieczek znajdujesz się pod różnymi kątami do świecącego słońca, a ochrona wzroku jest bardzo ważna. Czy jedziesz nad morze, czy  w góry okulary Ci się przydadzą. Nawet jak pojedziesz po bułki do sklepu też z nich skorzystasz.

No i dają +10 do bycia stylową kobietą ;)

Opaska funkcyjna

Opaska-komin to jeden z najlepszych gadżetów turystycznych jakie posiadam. Wykorzystasz ją do ochrony szyi, głowy, lub jednego i drugiego na raz, a nawet podczas codziennej pielęgnacji, bo może służyć jako czepek lub opaska do włosów. Zajmuje niewiele miejsca w schowku, a wykorzystasz ją nie raz. No bo kto by woził szalik w schowku, prawda? Opaska spisze się lepiej!

Chusteczki nawilżane

Niezastąpione gdy nie masz dostępu do świeżej wody, a chcesz umyć ręce. Najlepsze, gdy pobrudzisz ubranie, buty lub cokolwiek innego. Parę chwil i śladu nie ma. Nie musisz zatrzymywać się, wyciągać butelki z wodą, kombinować żeby się nie polać. W jednej chwili po nie sięgasz, w drugiej już wszystko czyste. Kosztują grosze, a już nie raz uratowały mi życie.

Chusteczki higieniczne

Chusteczki higieniczne to coś, co powinien mieć ze sobą każdy zawsze i wszędzie. I powtarzam to ja – ja, która ich ze sobą nie noszę, a… chciałabym. Ale wiecznie o nich zapominam! Dlatego wożę paczkę chusteczek w schowku. Zawsze coś. Niezastąpione w PMS, w sytuacjach gdy wzruszy Cię widok sarenki patatajającej w kierunku zachodzącego słońca, lub prozaicznego kataru. Zawsze warto mieć choć paczkę.

Mgiełka zapachowa

Pierdoła, ale jeśli antyperspirant nie da rady potrafi uratować życie. Tak samo w sytuacjach, gdy tak Cię wiatr wytrzepie, że po perfumach nie pozostanie nawet najmniejszy ślad. Albo jeśli się czymś upaprzesz i pozostanie po tym nieprzyjemny zapach (choćby paliwo Ci się wyleje na palce). Dla własnego komfortu psychicznego też, koniecznie. Bo przecież każda kobieta lubi ładnie pachnieć :)

Tabletki

Standardowy pakiet wycieczkowy u mnie to Ibuprom, No-Spa, Stoperan i Manti. Ten pierwszy schodzi najbardziej, bo niestety bóle głowy dopadają mnie często. Zdarzało mi się korzystać z Manti i No-Spy, a Stoperan wożę dla formalności. Lepiej mieć, niż nie mieć na takie awarie. Uważam, że w Twoim schowku ten zestaw  też powinien być.

Kable / powerbank

O ja głupia, że kiedyś tego nie woziłam! Nie ma wycieczki, bym nie ładowała telefonu. Nawigacja i wyświetlacz zjadają baterię jak szalone. Coraz częściej noszę się z zamiarem zakupu powerbanku pod mojego Xiaomi, bo stary powerbank nie ma wtyczki USB typu C. Powerbank jest o wiele bardziej praktyczny, bo możesz ładować telefon w plecaku w trakcie zwiedzania.

Książki turystyczne? Tak! Też w schowku!

Książki przydają się do planowania trasy lub modyfikacji wycieczki jeśli wystąpią jakieś komplikacje. Ja wiem, że teraz jest internet i łatwiej poszukać w internecie. Ale zanim coś znajdziesz, dwa razy szybciej zlokalizujesz to w książce. Serio!

Jakie książki wozić? Przeczytaj koniecznie ten wpis.

Nie woź w schowku jedzenia. Chyba, że… orzeszki

Uwierz mi… Nie ma nic przyjemniejszego, gdy po dłuższej przerwie w wycieczkach otwierasz schowek i znajdujesz tam paczkę paprykowych orzeszków w cieście ;)

A co Ty wozisz na wycieczki w swoim schowku?

Pozdrawiam Cię serdecznie