Jesienna złota godzina

Złota godzina jesienią zapiera dech! Jest wyjątkowa i zupełnie inna od tych w pozostałe pory roku. Przyjemnie się spaceruje w promieniach zachodzącego słońca. Ty też to lubisz, prawda?

Czym jest magiczna jesienna złota godzina?

Jest to czas przed zachodem słońca w słoneczny dzień. To pora dnia wprost uwielbiana przez fotografów, ponieważ światło ma wtedy ciepły, złoty odcień. Nawet najnudniejszy, najbardziej przeciętny krajobraz nabiera w trakcie złotej godziny odrobiny magii. A Ty masz ochotę zatrzymać się na chwilę, zamknąć oczy i rozkoszować się ciepłymi promieniami muskającymi Twoją twarz.

Rzuć wszystko i delektuj się chwilą

Nieważne, czy wracasz z pracy jak ja. Jeśli jesteś w domu wyjdź na dwór. Skorzystaj z kończących się słonecznych dni. Będziesz do nich tęsknić, gdy nadejdzie zima i wspominać je z rozrzewnieniem, czekając na wiosnę. Poczuj tę magię, która tak często umyka Ci przez życie w ciągłym biegu. To jest ten czas, kiedy wszystko inne przestaje mieć znaczenie, a Ty oddajesz się chwili.

To jest TEN moment na szare ubrania

W trakcie złotej godziny szare ubrania nie będą wydawały się nudne i ponure. Nie bój się szarości! One przepięknie współgrają z kolorami zachodzącego słońca. Nawet w cieniu wyglądają dobrze i nie przygnębiają Cię. Co innego byłoby w deszczowe dni, ale nie w golden hour! Z resztą poznaj więcej zalet noszenia szarych ubrań.

Spróbuj poeksperymentować z szarymi ubraniami.  Jeśli jest jakaś pora dobra na eksperymenty, to na pewno jest nią złota godzina. W jej trakcie wszystko wyda Ci się się piękne i pozytywne. Ucisz na chwilę swojego wewnętrznego krytyka.

Zaplanuj swoją złotą godzinę

Przygotuj się na niego! Ja wiem, że jesienna pogoda bywa zmienna i częstuje nas w kratkę deszczem i słońcem, ale dasz radę to ogarnąć. Prognozy pogody są coraz dokładniejsze, dzięki czemu możesz z grubsza przewidzieć jak będzie wyglądał zachód słońca.

Pomyśl jak wspaniale byłoby podziwiać zachód słońca nad wodą. Przypomnij sobie jak przyjemnie zbiera się grzyby do momentu aż zastanie Cię zachód słońca. Spróbuj znaleźć się W TYM MIEJSCU, w którym czujesz się najlepiej i staraj się być w nim O TEJ GODZINIE. Reszta magii zrobi się sama ;)

Każda z nas ma swoje ulubione miejsce

Wspominałam Ci, że moja golden hour zastała mnie po powrocie z pracy. Ja się czuję najlepiej nad wodą, więc resztkami sił pognałam w miejsce, w którym czuję się najlepiej. To nad wodą złota godzina nabiera dla mnie największej magii.

Innym miejscem, które dla mnie nabiera specjalnego znaczenia w trakcie golden hour są góry. Nic nie sprawia mi większej satysfakcji, niż wejście na szczyt i pożegnanie słońca dokładnie w tym miejscu. Góry zmieniają swój kolor ze złotego na rudy, a ja trwam w zamyśleniu dopóki słońce nie zajdzie.

Ostatnim miejscem, w którym czuję się wspaniale w trakcie złotej godziny jest morze. Dla niektórych zachody słońca nad morzem są oklepane, ale dla mnie są wyjątkowe. Mogłabym fotografować je bez końca i żadne zdjęcie nie byłoby dla mnie nudne.

A jakie jest Twoje miejsce? Gdzie chciałabyś, by zastała Cię Twoja złota godzina?

Pozdrawiam Cię serdecznie