Kozi wieczór nad morzem

Kozi wieczór nad morzem to coś, co koniecznie musisz przeżyć w swoim życiu przynajmniej raz! Jak go zorganizować? Jak nadać mu wyjątkowego charakteru?
Co przygotować na kozi wieczór nad morzem?
Kozi wieczór nad morzem to nie takie proste…
Zanim zapakujesz namiot by się rozbić na plaży i spędzić romantico wieczór aż do rana na plaży, zatrzymaj się. Na plaży biwakować nie wolno, więc nie możesz się za bardzo rozkładać. Granica tego, co jest biwakowaniem, a co nie jest, jest bardzo płynna. Nie warto naginać struny, bo zamiast koziego wieczoru możesz dostać mandat xD Tak więc bądź ostrożna. Możesz przemycić na koc parę rzeczy, które zrobią klimat i biwakiem nie będą :)
Kieliszki i Piccolo
Alkohol na plaży to sprawa mocno dyskusyjna – to czy można go pić zależy od gminy. Bezpieczniej jest kupić Piccolo – nie ma alkoholu, nie ma mandatu. A podkreślenie wyjątkowości wieczoru występuje wtedy jak najbardziej. Tak więc kup Piccolo, weź kieliszki i idziemy dalej!
Babeczki dobrym cosiem na ząb
Babeczki wytrzymają upały, więc możesz je wziąć ze sobą na plażę bez obaw, że się popsują. Upieczone samodzielnie smakują najlepiej. Świetnie sprawdzą się też ciasteczka kruche bez polewy. A jeśli dążysz do idealnej sylwetki najlepiej będzie postawić na różne, egzotyczne owoce.
Nie jest to uroczysta kolacja. To tylko przekąski. A jak wiadomo, przekąski na plaży są dozwolone, o ile nie zostawiasz po sobie papierków.
Światełka! Dużo światełek!
Na razie szału nie ma, prawda? Przygotuj coś do żarcia i coś do picia to standardowe porady i nie nadają za wiele wyjątkowości wieczorowi. Ale teraz zadbamy o detale.
Bez światełek nie będzie aż tak klimatyczne, więc kup choćby najtańsze cotton balle w Pepco. Nie zajmą Ci za wiele miejsca w torbie, a zrobią taki klimat, że HU, HU! Wystarczy, że położysz je na kocu i zapalisz. Tylko nie zapomnij o bateriach ;)
To nie świeczki, więc nie zaprószysz ognia. A przecież książka gdy zapada ciemność sama się nie przeczyta, źródło światła zakazane nie jest ;)
Zadbaj o otoczenie
Narysuj na piasku dookoła koca bogate ornamenty patykiem. Albo poukładaj muszelki i kamienie w ciekawe wzory. Niech otoczenie będzie klimatyczne. Wszystko, co bierzesz jest z morza, więc nie zaśmiecasz plaży. Rysowanie na piasku też karalne nie jest, więc korzystaj z tego :)
I ostatnie – wykąp się. NOCĄ!
Punkt obowiązkowy. Bo jak to tak być nocą nad morzem i nie skorzystać? To będzie wspaniałe wspomnienie! Nie rezygnuj z tego i nie bój się zimnej wody. Nic Ci się nie stanie jeśli będziesz tylko na płyciźnie. Nie oddalaj się, a będzie dobrze. Niech to będzie zwieńczenie całej nocy!
Kozi wieczór nad morzem? No pewnie!
Jak widzisz nie wymaga on za wielu przygotowań. Kilka drobnych zakupów, a reszta zrobi się sama. Dlaczego miałabyś nie spróbować? Przecież i tak będziesz nad morzem ;)
Pozdrawiam Cię serdecznie,
