Noszenie odblasków to obciach

odblaski odblasków

Noszenie odblasków dla wielu kobiet kojarzy się z obciachem. Nijak mają się do bycia modną i stylową, prawda? Na nic jednak szyk i elegancja, jeśli przez swoją ignorancję wylądujesz na cmentarzu.


Korona Ci z głowy nie spadnie gdy założysz odblaskową opaskę


Jesień i zima to nie żarty

Mamy wtedy tendencję do ubierania się w ciemne kolory. W połączeniu z niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi (deszcz, śnieg, mgła) jest to niebezpieczna mieszanka, która może przyspieszyć Twoją drogę na tamten świat. Kierowca może Cię po prostu nie zauważyć, gdy idziesz ciemnym poboczem w śnieżnej zadymce.

I po Tobie.

Coraz częściej zapominamy, że w pierwszej kolejności to my jako piesi odpowiadamy za siebie same.

To nie kierowcy odpowiadają za bezpieczeństwo pieszych

A przynajmniej nie odpowiadają samodzielnie. Brutalna prawda jest niestety taka, że każdy dba o swój tyłek. Nie można winą za wypadek obarczać tylko jednej ze stron (choć najczęściej tak właśnie się dzieje). Ale spójrz na ten temat z innej perspektywy.

  • Kierowca wybiera kolor swojego samochodu. Pieszy wybiera kolor tego, w co się ubierze.
  • Kierowca jest zobligowany do przestrzegania przepisów o ruchu drogowym. Pieszy musi przestrzegać przepisów  drogowych gdy wkracza w przestrzeń, w której poruszają się inne pojazdy.
  • Kierowca jeździ na światłach, by pieszy go lepiej dostrzegł. Pieszy ubiera się w to, na co ma ochotę, ale już o odblaskach pamiętają tylko nieliczni.
  • Kierowcę chroni karoseria samochodu. Pieszego chroni tylko jego ciało i ubrania, które ma na sobie.
  • Kierowcy podczas zderzenia z pieszym nic się nie stanie. Pieszy zostanie ranny lub umrze.
  • Kierowca potrzebuje czasu na reakcję nie tylko swoją, ale i samochodu. Pieszy ma pełną mobilność.

Obie grupy obowiązuje zasada ograniczonego zaufania.

Obie grupy powinny pomyśleć, gdy wykonują jakiś manewr.

Nosząc odblaski, pomagasz kierowcy Cię zobaczyć.

Bezpieczna droga nie tylko do szkoły i nie tylko na wsi

Wiele się mówi o noszeniu odblasków przez dzieci. Odkąd weszły przepisy coraz więcej osób zakłada odblaski. Niestety wciąż za mało. I niestety ze smutkiem patrzę na to, że najliczniejszą grupą, która odblasków nie nosi, są kobiety.

Nic nie mówi się o bezpiecznej drodze do sklepu. Nie ma żadnych kampanii o bezpiecznej drodze do pracy. Ani razu nie słyszałam o bezpiecznej drodze do kina. Jesteśmy coraz bardziej mobilne, ale przestajemy dostrzegać to, co jest najważniejsze, omamione zachodnimi rozwiązaniami w przepisach o ruchu drogowym, w myśl których to pieszy ma zawsze i wszędzie pierwszeństwo.

Wyłączasz myślenie

Nie mieszkasz za granicą, tylko w Polsce. Dopóki prawo polskie działa tak, a nie inaczej, należy tego przestrzegać. Rozejrzyj się przed przechodzeniem przez jezdnię – czy robisz to w dobrym miejscu (na przejściu dla pieszych lub prostej drodze, gdzie nie ma zakrętów), czy nic Cię nie zasłania (na przykład znak drogowy lub stojący na parkingu samochód), czy jesteś widoczna (znowu marudzę o tych nieszczęsnych odblaskach).

Człowiek pierwotny zanim uczynił krok w lesie rozejrzał się, czy nie ma wokół niego żadnego zagrożenia. Ty żyjesz w nowoczesnym, ultra szybko rozwijającym się świecie, ale również rozejrzyj się zanim zrobisz krok. Nie patrz tylko na dziury w chodniku by nie połamać obcasów ;)

Jak i gdzie nosić odblaski?

  • na ramieniu jako opaskę
  • opaskę na nadgarstku jako bransoletkę
  • (dla odważnych kobiet) opaskę jak podwiązkę na udzie
  • opaskę na kostce u nogi jako bransoletkę
  • opaskę na pasku torebki
  • na odzieży (wybieraj kurtki, które mają już wszyte odblaski)
  • odblaskowe breloki doczepione do torebki

Ale dla mnie nadal to obciach!

Jeśli noszenie odblasków jest Ci wybitnie nie w smak, postaw na dyskretniejsze rozwiązanie. Noś ze sobą chociaż włączoną  latarkę, którą będziesz przy okazji oświetlać drogę przed sobą. Wykonuj lekkie wymachy ręką, by widzieli Cię kierowcy zarówno za Tobą, jak i przed Tobą. I błagam Cię, rozejrzyj się w obie strony, gdy będziesz chciała przejść przez drogę.

I uśmiechnij się do kierowcy, który Cię przepuszcza. Tak niewiele, ale od razu wszystkim robi się przyjemnie. I od razu dzień jest lepszy ;)

Pozdrawiam Cię serdecznie

Może Ci się również spodobać