Jak pokochać jesień? Moje czasoumilacze + przepis na leczo

Jaka okropna ta jesień! Dlaczego nie lubisz jesieni? Wydaje Ci się deszczowa? Razi Cię błoto? Nie przepadasz za noszeniem parasola w torebce? A może po prostu jest Ci zimno i tęsknisz do letnich upałów?
Jak pokochać jesień?
Idź na spacer po parku
Nie ma lepszej pory roku na spacery niż jesień. Jest przepięknie i kolorowo. Z resztą pomyśl – zimą zimno i nie ma liści, wiosną błotniście, a latem za gorąco, choć zielono. Jesienią czasem popada, ale z moich obserwacji wynika, że przez większość czasu jest w miarę ładnie nawet wtedy, gdy nie ma słońca.
Przypomnij sobie lato. przez wakacje było kapryśne – deszczowe i pochmurne. Dlatego argument o deszczowej jesieni jest kompletnie bez sensu. Gdyby tak było, sezon ślubny kończyłby się z ostatnim dniem sierpnia, bo chyba wszystkie przyszłe panny młode panicznie boją się deszczu na swoim ślubie i weselu ;)
Uwielbiam spacery po parku jesienią! Ty też spróbuj dostrzec piękno wirujących na wietrze, kolorowych liści. Poszukaj go spacerując parkowymi alejkami. Nie bez powodu nasza jesień jest nazywana złotą jesienią.
Zrób sobie gorącej herbaty
Jesień to także początek sezonu herbacianego. Ale zanim sięgniesz po pudełko Liptona wstrzymaj się! Kup herbatę o jakimś przyjemnym, niestandardowym smaku. Nie taką na torebki, a taką na wagę. Skombinuj zaparzacz (kosztuje grosze).
Zrób z picia tej wyjątkowej herbaty swój jesienny rytuał. Sięgaj po nią gdy dopada Cię chandra. Zaparz ją sobie, gdy potrzebujesz przyjemnego czasoumilacza. Niech towarzyszy Ci w chwilach relaksu podczas czytania książek.
W tym sezonie moim herbacianym czasoumilaczem jest zielona herbata z kwiatami jaśminu.
Zacznij czytać
Ja wiem, że w Polsce czytelnictwo ma się tragicznie, a ceny książek do niego nie zachęcają. Mimo wszystko wiele ciekawych książek możesz dorwać na olx.pl dosłownie za grosze.
Drugą alternatywą taniego czytelnictwa są biblioteki miejskie. Te kilka-kilkanaście złotych rocznie za posiadanie karty w bibliotece to grosze w porównaniu do ilości książek, które możesz w tym czasie przeczytać.
Trzeci sposób to fikcja literacka. Jeśli masz ulubione cykle powieści do których lubisz wracać, może zainteresują Cię opowiadania pisane przez fanów? Są ich tysiące w internecie i to całkowicie za darmo! Do tej pory zdarza mi się zaczytywać w opowiadaniach fanfiction z uniwersum Harry’ego Pottera. Do niektórych wracam po kilkanaście razy i nigdy mi się nie nudzą.
Ugotuj sobie leczo
Gorące, pikantne leczo rozgrzewa lepiej niż grzane wino ;) Przepisów na leczo są dziesiątki, ale ja Ci podrzucę ten, którego nauczył mnie mąż. Jest mocno paprykowe i dość ostre.
Składniki:
- 1 pierś wędzonego kurczaka (pokrojona w kostkę)
- 10-12 dużych czerwonych papryk (pokrojonych w grubą kostkę, ok. 2cm)
- 3 duże cebule (pokrojone w kostkę)
- ok. 1 puszka pomidorów
- 1 płaska łyżeczka chili
- 3 szczypty suszonej bazylii
- 1 płaska łyżka słodkiej papryki
- Sól
- Pieprz
Przygotowanie:
- Zeszklij cebulę
- Wrzuć paprykę do garnka
- Dodaj pomidory
- Dopraw bazylią, chili, pieprzem i słodką papryką
- Gotuj aż zmięknie papryka
- Dodaj wędzonego kurczaka i chwilę pogotuj
- Wrzuć cebulę i gotuj jeszcze 7-10min
- Dopraw solą do smaku
Leczo możesz także przełożyć do słoików i zawekować. Pamiętaj tylko, by nie dodawać wtedy kurczaka, cebuli i przypraw.
Spróbuj tego leczo koniecznie! Przygotowanie go nie powinno sprawić Ci najmniejszego problemu.
Zapal sobie świeczkę
Może to głupie, ale ogień jesienią ma szczególny urok. Nawet zapalenie głupiej świeczki sprawia, że od razu robi mi się lepiej. A kilka świeczek na parapecie to już w ogóle luksus! Przyjemnie mi siedzieć w pokoju oświetlonym tylko płomieniami świec.
Równie przyjemne są dla mnie kominki zapachowe i kadzidełka, ale odkąd zamieszkała z nami Luna już ich nie używamy. Kadzidełka szkodzą kotom, więc pożegnaliśmy się z zapachowymi dekoracjami w mieszkaniu.
Zapal sobie kadzidełko. Zapal świeczkę. Cokolwiek. Od razu zrobi Ci się przytulniej (i cieplej). Jesień potrafi być naprawdę przyjemna, gdy siedzisz pod kocem z kubkiem gorącej herbaty i książką w rękach. Brzmi wspaniale, prawda?
- Bluzka – Orsay
- Poncho – Bezimienne (prezent)
- Spodnie – C&A
- Torebka – Deichmann
- Kolczyki –Mohito
- Zamszowe kozaki – Bezimienne
Pozdrawiam Cię serdecznie
