Radzyń Chełmiński – zamek-kolos

Radzyń Chełmiński do tej pory był mi nieznany. Nie wiedziałam, że skrywa jedną z najpiękniejszych ruin zamków jakie zobaczę w Polsce. I że będzie taka wielka!
Ale na zdjęciu jest tylko kilka ścian…
To patrz! Radzyń Chełmiński to na pewno nie jest kupka kamieni!
Teraz już widzisz, że to nie jest kupka na kamieniu, prawda? Zdjęcie główne we wpisie to tylko niewielki fragment całości. A ten zamek to dobre kilka godzin zwiedzania!
Nie da rady pokazać jego wielkości inaczej
Próbowałam. Kombinowałam. Eksperymentowałam. No nie da się i już. Nie dysponuję sprzętem, który byłby w stanie objąć całe pomieszczenie główne wraz z celami pokutnymi dla Krzyżaków. Jedyne, co Ci mogę pokazać, to 1/10 tego, co widziałam. Urywek, który pewnie wrażenia na Tobie nie zrobi, bo inaczej się odbiera wielkość tego zamku jak się jest na miejscu, a inaczej jak ogląda się go na zdjęciu.
Zwiedzanie to ciekawa lekcja historii
Na dziedzińcu znajdują się elementy uzbrojenia, które możesz przymierzyć i poczuć się nawet jak rycerz. Możesz wypróbować różne rodzaje broni i posłuchać trochę o historii zamku od pracowników muzeum. Dzielą się wiedzą bardzo chętnie i wyczerpująco odpowiadają na pytania. Dla mnie była to solidna dawka wiedzy nie tylko o historii samego zamku, ale i o tym jak żyło się w tamtych czasach.
To fascynujące podziemia i przepiękny widok z wieży
W podziemiach jak to ja – czułam się najlepiej. A te były olbrzymie i były dobrze wyposażone w najróżniejsze narzędzia tortur. Wyrosłam już z czasów kiedy interesowałam się średniowiecznymi torturami, ale zawsze chętnie oglądam ekspozycje z tej tematyki. Moje postrzeganie tego zagadnienia znacząco zmieniło się przez lata – od niedojrzałego zainteresowania na zasadzie „Czego to ludzie nie wymyślili” do „ludzki umysł jest niebezpieczny, skoro ludzie wymyślają takie rzeczy”. To albo dojrzałość, albo starość. Jedno z dwóch.
Gdy wejdziesz na wieżę (a możesz wejść na dwie!) Twoim oczom ukaże się przepiękny widok na zielone tereny. Pola, drzewa, lasy… i sam Radzyń Chełmiński. Widok naprawdę zachwyca, więc warto! Koniecznie musisz wejść na wierzę i spojrzeć na wszystko sama!
A jeśli nie możesz wejść na wieżę…
To z murów też widok jest boski! Nie widać tyle, ile z wieży, ale nadal widoki są imponujące. Zachęcam Cię do rozejrzenia się po zakamarkach zamku. Wiele ma miejsc, na które przeciętni turyści nie zwracają uwagi – dziury w murach, zagłębienia, kanały… To wszystko czeka na Twoje odkrycia.
Ten zamek to idealny przykład na to, że czasami wielkość idzie w parze z okazałością. Niektóre zabytki zachwycają tylko tym, że są duże. Ten zachwyca także detalami – fragmentami zdobień, które się zachowały, śladami przebudowań, działań konserwacyjnych nawet. Te mury pamiętają wiele i noszą zapis wszystkiego, co ten zamek przeszedł. Spróbuj odczytać sama ślady, które zostały.
Pozdrawiam Cię serdecznie
