Ulubione stylizacje kwietnia
Czas na małe zestawienie. Ulubione stylizacje kwietnia otwierają nowy cykl na blogu. Od dziś, co miesiąc na blogu będą pojawiały się wpisy podsumowujące, które będą zwierały moje ulubione stylówki.
Ulubione stylizacje kwietnia
Sukienka ze wzorem paisley
Wyświetl ten post na Instagramie.
Jedna z moich ulubionych sukienek w sportowym wydaniu. Nie rozumiem jak do tej pory mogłam żyć bez łączenia białych tenisówek z sukienkami. To świetny patent na to, by wyglądać młodziej i nadać stylizacji trochę luzu. Do tej sukienki pasuje bardzo!
Powiew klasyki
Wyświetl ten post na Instagramie.
Czerwony total look w eleganckim wydaniu. Brakuje tylko białych pereł. Czerwone szpilki pasują tutaj idealnie. W takim zestawie na pewno nie będziesz wyglądać tanio – ale tanio zapłacisz za całość. Sukienkę z OXYD kupiłam za 50zł, a w tej chwili ta marka ma wielkie promocje. Za szpilki dałam 59zł. Za niewiele ponad 100zł wyglądasz jak milion dolarów i nie musisz kombinować ;)
Black & White
Wyświetl ten post na Instagramie.
Trochę powiało Dzikim Zachodem, ale w takich klimatach czuję się świetnie! Czarny kapelusz to podstawa tej stylizacji i jej najmocniejszy punkt. Czarna ramoneska dodaje całości rockowego charakteru. Do tego rockowo-kowbojskiego klimatu dodałam jeszcze nutkę kobiecości – białą koronkową bluzkę i baleriny. Niby taki misz – masz, a wszystko do siebie pasuje.
Chcesz iść o krok dalej? Zamień baleriny na kowbojki, wtedy już będzie intensywniej i z pazurem.
Look home office’owy
Wyświetl ten post na Instagramie.
Do pracy musi być wygodnie i przyjemnie. Ten komfort zapewnia mi tunika. Nawet na siedząco maskuje wystający brzuszek i boczki. W połączeniu z rurkami lub legginsami wygląda świetnie. Ja postawiłam na rurki, bo nadal szukam legginsów idealnych. Może mi coś podpowiesz?
Ten zestaw jest uniwersalny. Zmieniasz buty i możesz lecieć na miasto. Najbardziej widzę tu czerwone lub czarne baleriny, bo ta stylizacja jest bardzo dziewczęca. Pazur w postaci ciężkich botków tu nie pasuje. Baleriny są the best!
A jak sama wiesz z mojego Instagrama – kapcie domowe dają +20 do lansu xD
Look domowy
Wyświetl ten post na Instagramie.
Tunika, pasek i rurki w kontrastowym wydaniu. Czarno-czerwony look gości u mnie coraz częściej. W końcu to moje ulubione kolory! Kocham! Uwielbiam! Idę w to! Dołóż do tego kapelusz i będziesz przykuwać uwagę jak nikt. Chcesz wyjść na miasto? Nic proszego! Zamieniasz kapcie na botki lub baleriny na niskim obcasie i możesz lecieć. Zdecydowanie lepszy zestaw do śmigania do domu niż dresy.
Pozdrawiam Cię serdecznie,
