Walentynki last minute – co kupić lubemu i jak to ogarnąć + przepisy na kolację!

Zagapiłaś się? Obudziłaś się dopiero wczoraj? Jaki masz pomysł na Walentynki last minute? Co kupić chłopakowi i jak to szybko ogarnąć, gdy do Walentynek pozostały już tylko dwa dni?
Jak ogarnąć Walentynki last minute?
Nie ma się co czarować, nie zorganizujesz zagranicznej wycieczki w tak krótkim czasie. Ale możesz zorganizować romantyczny wieczór w zaledwie kilka godzin. I to bardzo fajny, romantyczny wieczór, na którym nie będziecie po raz kolejny oglądać Bridget!
Plan działania
Potrzebujesz:
- Menu
- Butelka wina
- Prezentu dla lubego
- Kilku świeczek i / lub łańcuch lampek LED
- Potpourri
- Muzyki
- Gry planszowej lub puzzli
Akcja!
Co się sprawdzi na kolację walentynkową last minute?
Skoro ma być szybko i bez większej filozofii, ale nie na poziomie gotowych pierogów z Lidla, sprawdzą się potrawy, które praktycznie robią się same. Propozycje takich potraw znajdziesz tutaj.
Pamiętaj! Kluczem do szybkiego gotowania jest dobra koordynacja. Zaoszczędzisz sporo czasu, gdy będziesz robić wszystko w trakcie gotowania się wody na ryż / makaron / kaszę i w trakcie, gdy one się gotują. Obieraj wtedy warzywa, podsmażaj co możesz, rób tyle, ile tylko się da.
Idealny prezent
Skoro temat menu już mamy załatwiony i wiesz już, co podasz na kolację walentynkową, możemy zabrać się za poszukiwania idealnego prezentu.
Wiem, że się uśmiechasz na widok tych wszystkich kolorowych kubków w serca, poduszek-serduszek, sweterków dla par, ale… Faceci to praktyczne osobniki, więc takie prezenty wywołają u nich kłopotliwe zażenowanie. To są prezenty dobre dla nas, kobiet. Typowe swetry dla par to dla przeciętnego faceta tyle samo, co sweter z napisem JESTEM PANTOFLARZEM. Żaden szanujący się facet nie założy tego na inną okazję niż na Walentynki i zrobi to tylko dlatego, żeby zrobić Ci przyjemność.
Co będzie trafionym prezentem?
Wszystko to, co praktyczne i bez serduszek i infantylnych napisów. Żaden facet się nie obrazi, jeśli dostanie skórzany pasek, kaszmirowy szalik, jedwabny krawat lub elegancką koszulę.
Ostrożność zachować musisz przy biżuterii – nie każdy facet to lubi, a część nie nosi spinek do mankietów i krawata nawet na specjalne okazje. Jeśli Twój budżet na to pozwala, możesz zaszaleć i pokusić się o zegarek lub smartwatch z eleganckim paskiem.
Dekoracje
Niby faceci nie zwracają uwagi na dekoracje. Gadają, że to babska sprawa i to my tego potrzebujemy. Ale jak przychodzi co do czego doceniają, że lampki fajnie się świecą a w pokoju ładnie pachnie. Nie zapomnij o klimacie.
Dlatego też jak będziesz kupować produkty na walentynkową kolację, nie zapomnij o kilku świeczkach, łańcuchu LED i potpourri. Nawet w takim pośpiechu jak Walentynki last minute, spokojnie dasz radę to ogarnąć.
Kreacja!
Klimat
W trakcie, gdy jedzenie siedzi na patelni (lub w piekarniku) Ty możesz się zająć tworzeniem klimatu. Znalezienie romantycznej muzyki to tylko kilka sekund. Pozostałe minuty spędzisz na wieszaniu światełek, zapalaniu świeczek i ustawianiu misy z potpourri. Możesz też rozsypać płatki róż w niektórych miejscach. To wszystko to tylko kilka minut roboty. I jest już klimat!
Co robić po kolacji (lub przed)?
Obie wiemy jak najczęściej kończą się kolacje walentynkowe, więc o tym już pisać nie będę. Skupię się na tym, co możecie robić w mieszkaniu poza oglądaniem filmów i namiętnym patrzeniem sobie w oczy.
Moja pierwsza propozycja to puzzle na 1000 części przed kolacją. Spróbujcie ułożyć je razem w tę kolację. We dwoje powinno Wam pójść szybciej. Na pewno się uda zdążyć przed północą!
Po kolacji, kiedy zaczniecie być ociężali, dobrze zaktywizuje Was gra planszowa. Ale nie żadne tam Grzybobranie, czy Chińczyk! Postawcie na złożoną grę strategiczną, w którą możecie grać we dwie osoby. Moim obecnym hitem jest Robinson Crusoe. To świetna zabawa!
A może masz własny pomysł na Walentynki last minute? Podziel się nim ze mną!
Pozdrawiam Cię serdecznie
